Od kilkunastu lat pokutuje mit, że polską politykę mogą zmieniać tylko kandydatki, które walczą o tzw. równość szans, tolerancję, „prawa reprodukcyjne” itd. Ponieważ mit ten utrwalany jest przez takie „apolityczne” stowarzyszenia jak Kongres Kobiet (Henryka Bochniarz, Jolanta Fedak, Magdalena Środa, Małgorzata Tusk, Danuta Wałęsa) - mający notabene tyle wspólnego z kobiecością co niejaki Donald Tusk z męstwem - chciałabym zaproponować całkowicie inny zestaw koncepcji.
Na wstępie zaznaczę tylko, że nie lubię słowa „program”, bo kojarzy mi się ono z nudnymi elaboratami, których nikt nie czyta. Wolę raczej mówić o pomysłach na realizowanie lub obronę pewnych wartości („Co za pisowskie brednie”, skomentowałby nieoceniony marszałek Niesiołowski).
Te wartości to:
1. Rodzina
Będę:
- sprzeciwiać się ustawowemu obniżaniu wieku szkolnego. To rodzice powinni decydować, kiedy i gdzie posłać dziecko do szkoły.
- bronić rodziców, którzy chcą uczyć swoje dzieci w domu (tzw. homeschooling)
- popierać zmiany w „Prawie budowlanym” i innych ustawach, ułatwiające tworzenie przedszkoli. Czym więcej takich placówek (nawet o teoretycznie gorszym standardzie), tym większa konkurencja i niższe ceny
- zdecydowanie przeciwstawiać się jakimkolwiek próbom formalizowania lub publicznego promowania związków homoseksualnych
- dążyć do zmniejszenia obciążeń podatkowych Polaków. Chodzi mi - rzecz jasna - głównie o podatki dochodowe (od osób fizycznych i prawnych) i akcyzę na paliwo, bo wyjątkowo szkodliwy i aferogenny VAT będzie można zlikwidować dopiero po ostatecznym upadku Unii Europejskiej.
Oczywiście PIT i CIT należy obniżać stopniowo, tak by wpływy do budżetu z tego tytułu rosły, a nie spadały (tzw. krzywa Laffera)
- dążyć do zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Dziś prawo to umożliwia pracownikom socjalnym samowolne odbieranie dzieci rodzicom
2. Własność
Będę:
- stanowczo przeciwstawiać się wszelkim próbom podnoszenia i tak wysokich już podatków
- dbać o to, by zmniejszyć niemal 300-miliardowe zadłużenie, którym „obdarował” nas i nasze dzieci najbardziej nieudolny premier III RP - Donald Tusk. A zatem: popierać wszelkie cięcia w administracji, protestować przeciwko takim wydatkom jak organizacja unijnej prezydencji (429 mln zł) czy wspieranie zagranicznych firm (
http://tinyurl.com/3cdkqfq).
Należy też zrezygnować ze współfinansowania najbardziej kretyńskich dotacji unijnych jak np. ok. 300 mln zł dla Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich (m.in. na „opracowanie wdrożenia Matrycy Kurcmana oraz opracowanie założeń dla opracowania i wdrożenia Matrycy Kompetencji i Motywacji”), 24 mln zł na budowę „farmy wiatrowej” czy 23 mln zł dla Polskiej Organizacji Turystycznej za „promocję zrównoważonego rozwoju turystyki”. Takich projektów są setki; oczywiście z tymi, które dofinansowanie otrzymały lub zostało im to obiecane, nie da się już nic zrobić
- głosować za likwidacją podatku Belki
- dać młodym ludziom wybór, gdzie chcą lokować swoje składki emerytalne. Program PiS mówi o wyborze między ZUS a OFE; ja poszłabym jeszcze dalej...
- opowiadać się za zniesieniem obowiązku opłacania składek do ZUS dla ludzi do 26. roku życia prowadzących działalność gospodarczą
3. Życie i zdrowie
Będę:
- wspierać inicjatywy zaostrzenia kar za zabójstwo, rozboje, wymuszenia rozbójnicze, porwania, pobicia i gwałty, a także za znęcanie się nad zwierzętami, od którego tylko krok od znęcania się nad ludźmi.
4. Wolność
Będę:
- popierać liberalizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, tak by objętością i treścią przypominała tzw. ustawę Wilczka
- dążyć do zmiany ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, tak by uprawnić NIK do audytu działalności cywilnych służb specjalnych
- domagać się likwidacji art. 212 kodeksu karnego (zniesławienie)
- stanowczo sprzeciwiać się próbom kontrolowania internetu i politycznego cenzurowania mediów
- występować przeciwko organizowanym przez (jakikolwiek) rząd nagonkom na określone grupy społeczne, np. na kibiców, kupców czy handlarzy „dopalaczami”
- wspierać projekty zmian w prawie otwierające korporacje (np. prawnicze) dla młodych ludzi
- postulować wprowadzenie zakazu werbowania dziennikarzy przez służby specjalne (a także utrzymywania „współpracy” z dziennikarzami już zwerbowanymi)
5. Dobro Polski i regionu
Będę:
- współpracować z samorządowcami i lokalnymi przedstawicielami administracji rządowej (niezależnie od różnic politycznych) dla rozwoju Bydgoszczy i regionu kujawsko-pomorskiego. Najważniejsze sprawy do załatwienia to przyspieszenie i dokończenie budowy drogi ekspresowej S5 oraz rozpoczęcie budowy drogi S10, rozwój świetnie położonego portu lotniczego w Bydgoszczy, poprawienie stanu technicznego połączenia kolejowego Toruń-Bydgoszcz (teraz odległość 40 km między tymi miastami pociąg pokonuje... w ponad godzinę)
- protestować przeciwko próbom fałszowania polskiej historii
- głosować przeciw ściślejszemu wiązaniu Polski z Unią Europejską
- domagać się rzetelnego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej i ukarania polityków odpowiedzialnych za pozostawienie w rękach Rosjan najważniejszych dowodów w sprawie
